Żeberka w sam raz o tej porze roku nadają się na obiad lub ciepłą karnawałową kolację. Jeśli lubisz mięso, szczególnie to prosto od wiejskiej świnki – zapraszam na krótki tutorial.
Przygotowanie
Jeżeli czytasz moje przepisy, wiesz, że kupuję raz lub dwa razy do roku świnkę prosto ze wsi. Wiekszość odbieram w wyrobach a resztę w mięsie. To mięso jest zupelnie inne niż to co kupuje się w marketach, więc nie dziwi nikogo, ze tak lubię mięsne dania. dzisiaj zapraszam do żeberkowego przepisu. Krok po kroku zaprowadzę Cie na pyszny obiad.
Mięsko myjemy, przyprawiamy i obsmażamy na smalcu. jeżeli nie masz smalcu może być oliwa, też jest dobra.
Zapiekanie
Kapustę (połowa porcji) wykładamy na dno naczynia żaroodpornego. Ja czasem zapiekam w brytfannie, też się nadaje.
Na kapustę kładziemy kawałki mięsa i przykrywamy pozostałą częścią kapusty.
Całość posypujemy majerankiem, ja zawsze polewam resztką tłuszczu i wkładamy do piekarnika. Pamietajmy, że musimy mieć wystarczająca ilość soku z kapusty, inaczej wlewamy wodę tak do połowy.
Pieczemy ok. 2 godzin w temperaturze 200 stopni. (z dołu i góry).
Podanie
Po wyjęciu podajemy z kluskami lub ziemniakami pieczonymi.
Danie proste i bardzo lubiane przeze mnie i mojego męża. Robimy często w okresie jesienno-zimowym, tak długo, aż nie skończą się nam zapasy z kupionej świnki. Przepis znajdziesz tutaj: Żeberka w kapuście