Spaghetti jakie robię zupełnie nie przypomina tego włoskiego. I mimo, że nie hartuje makaronu wcale nie zależy mi na tym, żeby się nie rozwarstwiał i oblepiał sosem. Zastanawiacie się dlaczego? no cóż, moje spaghetti to raczej dodatek do sosu. To danie, które jest tak syte, że po najedzeniu bolą nas brzuszki i jedynym ratunkiem jest orzechówka. Czytaj dalej „Spaghetti nie po włosku”
Cukinia nadziewana mięsem.
Cukinia nadziewana mięsem trafia na nasz stół raz, góra dwa razy w roku. Nie żebym nie lubiła cukinii, ale mój mąż nie jest jej amatorem. Jednak kiedy wracam do domu obdarowana ogródkową cukinią, to nie mogę pozwolić, żeby się zmarnowała. Wtedy też wykorzystuję fakt, że oboje lubimy potrawy z mielonego mięsa. Zapraszam tych, co jeszcze nie mieli okazji jeść takiego dania do krótkiego tutorialu. Wiem, że takie krok po kroku bardzo ułatwia gotowanie, szczególnie na początku drogi kulinarnej. W końcu to blog edukacyjny. Czytaj dalej „Cukinia nadziewana mięsem.”