Wokół śmierci – Gunnara Staalesen’a w ogóle nie miałam recenzować, bo to tylko kryminał. Z reguły recenzuję beletrystykę w której odnajduje coś coachingowego, rozwojowego, coś co prowadzi do zadumy lub dyskusji. Po norweską literaturę sięgnęłam po raz pierwszy, bo ostatnio odkrywam mało popularne pozycje książkowe. Wokół śmierci miał być to tylko: „błyskotliwy kryminał w stylu retro” i „… pełna zaskakujących zwrotów i do końca trzymająca w napięciu akcja, rozgrywająca się na tle zachwycających krajobrazów Norwegii”. Okazało się, że odnalazłam w niej smutek, psychologiczne przekonania i wielką ucieczkę przed biedą. Wątek kryminalny został w tle, ale rzeczywiście w ostatnich dwóch rozdziałach dopiero się domyśliłam zakończenia. Czytaj dalej „Wokół śmierci – więcej niż kryminał”