Drugi kwartał był dla mnie trudny, moja rekonwalescencja i choroba najstarszego kotka nie sprzyjała czytaniu. W maju zupełnie nie miałam głowy ani do czytania ani do pisania. Dopiero w czerwcu, razem z Kopikiem przebywaliśmy dużo na balkonie. Ja czytałam a on sobie spał. Spał aż zasnął na zawsze. Czytaj dalej „Przeczytane II kwartale 2019”