Playing duitnow slot casino online casino Malaysia through Alibaba33 online casino Malaysia can be a fun duitnow slot casino and rewarding experience for those who enjoy playing games for fun. judipoker365.comBet on your favourite slots, live, sporting events and win duitnow slot big! If you enjoy sports, slots like Mega888 ewallet Alibaba33 online casino Malaysia has something for you.

Playing online casino duitnow slot casino ewallet Malaysia through Alibaba33 online casino Malaysia can be a fun and rewarding experience for those who enjoy playing games for fun. duitnow slot casino ewalletBet on duitnow slot casino ewallet your favourite slots, live, sporting events and win big! If you enjoy sports, slots like Mega888 ewallet Alibaba33 online casino Malaysia has something for you.

Szparagowa – krem dla zapracowanych.

Szparagowa, to moja ulubiona zupa, nie tylko w czasie sezonu na szparagi. Ponieważ lubię ja robić zimą, to w trakcie sezonu szparagowego zaopatruję się w większą ilość szparagów i zamrażam. Na całą zimę starcza mi ok. 10 kg szparagów, białych i nie koniecznie tych najgrubszych, ale na pewno zdrowych, dorodnych i świeżych. Co prawda mam sporo obierania w sezonie, ale warto poświęcić trochę czasu, by zimą dogadzać sobie do woli. 

Szparagowa – obieranie

Obieranie to chyba najbardziej czasochłonna czynność w przyszykowaniu szparagowej, ale zimą, kiedy mamy już gotowiec w zamrażarce czas nam się skraca do minimum. Jednak wczoraj obrałam na świeżo dwa spore pęczki białych szparagów. Do garnka wrzuciłam przekrojone w 3/4 długości, wrzuciłam kostkę rosołową (nikt nie płaci mi za reklamę więc wrzucajcie jaką macie), dodałam też marchewkę (wybrałam z mrożonej włoszczyzny) i kawałek pietruszki mrożonej (akurat nie miałam świeżej, a że zimą też nie mam, więc jaka to różnica) – posypałam przyprawą rosołową . Zależało mi na tym, żeby zupa miała kolorki. Po ugotowaniu części szparaga z główkami w większości zjadłam jako piątkowy mini obiad. Zimą jednak tych mrożonych nie zjadam a wszystkie przetwarzam dalej.

 

Szparagowa – gotowanie

Po ugotowaniu odcedzam wywar, jednak zostawiam trochę zielonego i kilka marchewek. Resztę rozdrabniam na jednolita masę, po czym wrzucam do wywaru i zagotowuję. Na koniec dolewam śmietany (18% do zup) i czekam do pierwszego „zagulgotania”. 

 

Szparagowa – podanie

Dla mnie szparagowa jest osobnym daniem obiadowym, zaprawiana śmietaną dodatkowo też na talerzu. Wczoraj podałam ją z koperkiem (mrożonym, bo nie kupiłam świeżego), ale zimą podaję z drobno posiekanymi cienkimi kabanosami lub drobno posiekanym i podsmażonym wędzonym boczkiem. Mąż czasem dokłada sobie makaron lub groszek ptysiowy.

 

Jak widzicie, nawet zapracowany coach ma czas, by ugotować na szybko smaczny i pożywny obiad. Taka szparagowa jest nie tylko smaczna ale i bardzo kaloryczna, szczególnie ta z boczkiem. No, ale zimą taka gorąca miseczka zupy-kremu, to świetna alternatywa dla kotleta.

Jeżeli podoba Wam się mój wpis i chcecie jeszcze do mnie kiedyś zajrzeć,  zapraszam do subskrypcji.

%d bloggers like this: