Śledzik w sosie żurawinowym na pewno w tym roku pojawi się na moim stole wigilijnym. W tym roku spędzamy ją w większym gronie niż zazwyczaj, bo będzie córka z mężem. Zięć pochodzi z północnej Polski i jego kuchnia różni się od naszej.
Śledź w sosie żurawinowym jest prostą potrawą. Wystarczy kilka śledzi ala matias. Należy je wymoczyć 2 x po pół godziny w świeżej wodzie. Następnie nałożyć na nie drobno posiekaną cebulkę i zwinąć w rolmopsy.
Sos przygotowuję ze śmietany ukwaszonej 18% i suszonej żurawiny. Dobrze wymieszany sos nakładam na śledzie.
Nie podaję proporcji, bo zależy ona od ilości śledzi do przygotowania.
Smacznego!